Wszechświat nie zwalnia swej ekspansji. Przeciwnie, rozszerza się z coraz większą szybkością. Odpowiedzialna za to jest ciemna energia, wypełniająca Wszechświat w 73%. Ciemna energia różni się tym od ciemnej materii, że jej oddziaływanie grawitacyjne jest odpychające.

Pomiędzy Galaktykami przybywa przestrzeni. Ciemna energia jest energią próżni. Trwa nieustanna wojna pomiędzy ciemną materią i ciemną energią. Obie te energie powstały w chwili Wielkiego Wybuchu.

Przez pierwsze 9 mld lat czarna materia trzymała czarną energię w ryzach, spowalniając ekspansję kosmosu. Trwało to do czasu gdy Wszechświat osiągnął dostatecznie duży rozmiar i porozrzucana w nim ciemna materia straciła na znaczeniu w stosunku do ciemnej energii. W rezultacie nastąpiło przyśpieszenie ekspansji Wszechświata. Im większy jest rozmiar pustej przestrzeni, tym jest większy efekt kumulacji ciemnej energii i efektu odpychania.

Koniec Wszechświata nastąpi gdy obiekty kosmiczne zostaną porozrywane do elementarnych cząstek. Wychodząc z proporcji ciemnej energii do ciemnej materii uczeni szacują, że wielkie rozdarcie nastąpi najwcześniej za 50 miliardów lat. Paliwo jądrowe gwiazd wyczerpie się i zapanuje wielki chłód.

Autor: Krzysztof Drupka