Podróż z Warszawy do Bangkoku trwa 11 godzin. Podczas lądowania o piątej rano, jest jeszcze ciemno. Naszym oczom ukazał się widok ogromnej aglomeracji, pięknie oświetlonej, która tętni życiem, pomimo tej, jakby nie patrzeć dość wczesnej pory. Ruch jest taki, jak w Warszawie w godzinach szczytu.

Słowo Bangkok po tajsku znaczy Miasto Dzikich Śliwek. U zarania dziejów miasta istniały tylko ścieżki wydeptane przez słonie. Środkiem transportu były łodzie przemieszczające się kanałami. Wiele z tych kanałów, zasypano tworząc jezdnie.

W minionych wiekach stolica Tajlandii przesuwała się z północy na południe : Sukhothai, Ajuttia i Bangkok. Tu ma siedzibę rząd i dwór królewski oraz skupia się biznes. Król Tajlandii Bhumibol Adulyadej (Rama IX) urodzony w Ameryce w 1927 r. i kształcący się w Szwajcarii, jest najdłużej, spośród żyjących, panującym władcą na świecie. Tajlandia jako jedyne państwo w Azji Południowo - Wschodniej nie została kolonią żadnego europejskiego mocarstwa. Thai znaczy wolny. Od VII do XX w. znana jako Syjam.
Na zdjęciu mędrzec, który podobno wymyślił yogę i ziołolecznictwo

Autor: Arkadiusz Więckiewicz