Zastanawiamy się co dalej robić. Łazimy bez celu po lotnisku, szukając biura informacji turystycznej. Niestety nie uzyskujemy tam żadnych pożytecznych wiadomości.
Na zdjęciu :: Kompleks Wat Phra Kaeo i Wielki Pałac

Wsiadamy do jednego z autobusów lotniskowych, linia nr 2 za 100 baht, ( 1 $ to ok. 39 baht ) i jedziemy na ulicę Khao San, gdzie jak podają przewodniki, znajduje się centrum młodych turystów z całego świata. Autobus wygląda prawie jak nasz "ogórek", jedzie z otwartymi drzwiami, inaczej nie można.
Na zdjęciu :: Kompleks Wat Phra Kaeo

Nie mamy zarezerwowanego noclegu, chodzimy po pensjonatach i małych hotelach. W najbardziej popularnych wśród plecakowców ośrodkach nie ma miejsc. W niektórych miejscach warunki nie są zbyt ciekawe. Generalnie za noc płaci się ok. 500 bhat za pokój z klimą, łazienką i wiatrakiem. Nocujemy w Bella Bella House, 5 min. na piechotę od Khao San. Bardzo przyjemny pensjonat z restauracją na dole. Okolica wydaje się być cicha, przynajmniej o 12.00 w południe.
Na zdjęciu :: Kompleks Wat Phra Kaeo

Autor: Arkadiusz Więckiewicz