Odpływ na każdej z plaż odsłania inne podłoże. I tak na Railay East widok nie jest zbyt zachwycający. Oczom ukazuje się około 200 metrowej szerokości torfowisko z niezbyt przyjemnym zapachem. Na tej plaży nie powinno się w ogóle kąpać. Za to w Railay West, gdzie nocujemy i w Ao Phra Nang odsłania się dodatkowe 200 metrów pięknej plaży.
Podziwiane na najpiękniejszych plażach Tajlandii palmy kokosowe dostarczają mleka kokosowego, cennego oleju, drewna oraz włóknistych łusek używanych do produkcji mat i szczotek. Orzechy kokosowe zrywają często wytresowane makaki, czyli znakomicie wspinające się po wysokich drzewach małpki.
Pogoda jest wspaniała, bardzo gorąco. Temperatura wody taka jak powietrza czyli około 30 stopni. Nie czuć różnicy, gdy się wchodzi do morza. W ciągu trzech z czterech dni, jakie spędziliśmy w tym istnym raju, około 4 po południu okolice nawiedza burza z niemal tropikalnymi deszczami. Trwa to około godziny, po następnych 2 godzinach jest już sucho.